-
Na mojej ziemi był Oświęcim - antologia poezji
Wysyłka w ciągu | 7 dni |
Cena przesyłki | 17 |
Dostępność | Mało 1 szt. |
Waga | 0.45 kg |
Kod kreskowy | |
ISBN | 8385047026 |
EAN |
Zamówienie SMS: 510284318
Zostaw telefon |
Antologia poezji napisanej w obozie i po wojnie przez byłych więźniów oraz osoby nie będące więźniami. Utwory powstałe w obozie oddają przeżycia i uczucia więźniów, rejestrują obozową rzeczywistość. Utwory ilustrowane są rysunkami więźniów. Pierwsza część antologii ukazała się w 1987 r., niestety, nie ma jej już w sprzedaży.
JACEK KACZMARSKI: BIRKENAU (Krawczyk)
Porządny w pryzmach marnuje się opał
I zimny komin zbędne ma przestoje
Mizerne niebo czeka na swój pokarm
Tłuste obłoki słodkich swądów zwoje
Skrzętni palacze gdzieś się zapodziali
Wystygły ruszta popiół tuli glina
I w bezcielesnym milczeniu umarli
Słuchają jęków głodnego komina
Po ustalonych raz na zawsze drogach
Płynie nad nimi ślepe oko Boga
TADEUSZ HOŁUJ: PIOSENKA DLA CÓRECZKI
Nocy mięciutka łapka
kołyskę potrąca piosenki,
gdy w czarnej trumience miasta
śpisz.
I choć mnie nie pamiętasz,
do ciebie wyciągam ręce,
dla ciebie powracam w piosence,
słysz.
(...)
Przecieka przez palce wspomnienie,
powiedzą, córeczko, mnie nie ma,
lecz będę, gdy dużo przeminie lat.
Wynajdziesz mnie w tej piosence
gdy po nas nadejdzie swobodny,
dla wszystkich rozdartych dniami czas.
Uśnij córeczko miła,
nie umiem tak płakać jak ty.
Obóz Oświęcim, zima 1942
- Producenci